Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zima atakuje bezbronnych - nie bądź obojętny!

Data publikacji 03.02.2012
Tegoroczna zima kazała na siebie długo czekać. Siarczysty mróz i okryta śnieżnym puchem okolica, to tylko jedna strona medalu. Niestety niskie temperatury okazują się często śmiertelne dla osób bezdomnych. Pamiętajmy, że nasza reakcja może uratować komuś życie.

Mimo, że zima przyszła w tym roku dość późno, to niskie temperatury, które ze sobą przyniosła, bardzo szybko dały się wszystkim we znaki. Zanim wyjdziemy z domu, dla włansego bezpieczeństwa, załóżmy ciepłe ubranie i zjedzmy sycący posiłek. Pamiętajmy również jak ważne jest prawidłowe korzystanie z pieców i piecyków gazowych - stare, niesprawdzane i nieczyszczone, mogą stać się przyczyną zatrucia czadem.

Mroźne dni i noce, szczególnie ciężko znoszą osoby bezdomne, które próbując przetrwać szukają schronienia na ogródkach działkowych, czy w piwnicach. Bezdomni w obawie przed zimnem szukają miejsc, w których mogą się ogrzać. Często zasiedlają opuszczone domy, a te z uwagi na zły stan techniczny mogą mogą grozić zawaleniem. Również sposób ogrzewania pomieszczeń przez bezdomnych pozostawia wiele do życzenia – zdarza się, że rozpalają oni ogniska, co może zakończyć się pożarem.

Trudne warunki atmosferyczne są niestety przyczyną wielu zamarznięć, do których dochodzi każdej zimy. Podczas zeszłorocznej zimy, z powodu wychłodzenia w Polsce śmieć poniosło 212 osób. Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie pozostawajmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy.

Zwracajmy uwagę na osoby bezdomne – zgłaszajmy odpowiednim służbom miejsca ich przebywania. Klatki schodowe, domki letniskowe czy piwnice, nie są odpowiednimi na przeczekanie zimy. Pamiętajmy, że szczególnej pomocy wymagają osoby będące pod wpływem alkoholu – człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło.

Szczególnej uwagi wymagają od nas także osoby starsze i samotne – bardzo niska temperatura, śliskie chodniki, czy sypiący z nieba śnieg, mogą okazać się dla nich barierą nie do pokonania. Warto upewnić się, czy nie potrzebują oni pomocy w codziennych czynnościach takich jak chociażby zakupy. O trudnej sytuacji sąsiada czy znajomego możemy również powiadomić Ośrodek Pomocy Społecznej.

Pamiętajmy, że osoby leżące na przystankach czy ławkach w parku, zwłaszcza będące pod wpływem alkoholu, również potrzebują naszej uwagi i pomocy. Nie przechodźmy obok nich obojętnie. Zareaguj – zadzwoń na numer alarmowy Policji 997 (z telefonu komórkowego 112). Każdy sygnał dotyczący miejsca przebywania takiej osoby może uratować jej życie.

źródło - KGP
Powrót na górę strony