Policjanci dbali o bezpieczeństwo podczas „Pływania na byle czym”
W tym roku podobnie jak w latach ubiegłych nad bezpieczeństwem uczestników Pływania na Byle Czym czuwali policjanci z augustowskiej komendy. Mistrzostwa są największą imprezą masową organizowaną w sezonie letnim na terenie Augustowa.
Augustowscy policjanci wspierani przez kolegów z białostockiego Oddziału Prewencji, wczoraj dbali o bezpieczeństwo mieszkańców oraz turystów podczas XXIV Mistrzostw Polski w Pływaniu na Byle Czym. W ich czasie policjanci patrolowali głównie bulwary nad rzeką Nettą, gdzie gromadziły się tłumy. Również funkcjonariusze augustowskiej „drogówki” kierowali ruchem na newralgicznych skrzyżowaniach w mieście, umożliwiając kierowcom sprawne poruszanie się i wskazywali miejsca, gdzie można zaparkować pojazd. Nad bezpieczeństwem osób korzystających z uroków wody czuwali policyjni wodniacy, którzy patrolowali akweny. Funkcjonariusze kontrolowali sterników pod kątem posiadania uprawnień i stanu trzeźwości. Na ulicach Augustowa można było spotkać policjantów na rowerach, ale też takich, którzy pełnili służbę na quadach. Wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo i w razie konieczności dotrzeć do miejsc trudno dostępnych.
Pomimo wielu ostrzeżeń, w trakcie tegorocznej imprezy policjanci musieli interweniować wobec 23-latka, który postanowił wskoczyć do Netty i dopłynąć do konstrukcji biorącej udział w mistrzostwach. Wodniacy natychmiast podpłynęli do mężczyzny, który płynął na szlaku żeglownym i tym samym narażał siebie na niebezpieczeństwo. Jak się później okazało, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Został bezpiecznie przetransportowany przez policjantów na brzeg. Za swój "wybryk" został ukarany mandatem karnym.