Jeden ukradł, a drugi sprzedał
Augustowscy kryminalni zatrzymali 27-latka podejrzanego o kradzież torebki. W ich ręce wpadł również jego 31-letni wspólnik, który sprzedał skradziony telefon w lombardzie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za kradzież i paserstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Tydzień temu augustowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży torebki, która znajdowała się w rowerowym koszyku. Do zdarzenia doszło na jednym z augustowskich osiedli. Jak ustalili policjanci mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę pokrzywdzonej, zabrał torebkę i uciekł. Jego łupem padł portfel z gotówką i dokumentami oraz telefon komórkowy. 58-latka oszacowała straty na blisko 1200 złotych. Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili odpowiedzialnego za kradzież. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Augustowa. Mężczyzna tuż po kradzieży przekazał skradziony telefon 31-letniemu koledze, aby ten sprzedał go w lombardzie. Kryminalni odzyskali skradziony telefon, który już wrócił do właścicielki. 27-latek oraz jego o 4 lata starszy wspólnik zostali zatrzymani w czwartek. Następnego dnia usłyszeli zarzuty. 27-latek usłyszał zarzut kradzieży a 31-latek zarzut paserstwa umyślnego. Za te przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.