Trafił na 3 miesiące do aresztu
Augustowscy policjanci zatrzymali 30-latka, który kilka tygodni wcześniej, będąc pod wpływem alkoholu miał podpalić swój samochód i narazić na niebezpieczeństwo sąsiadów. Teraz próbował wpłynąć na zeznania świadka, groził mu i zniszczył elewację jego domu. Mężczyzna usłyszał łącznie 4 zarzuty. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Augustowscy policjanci zatrzymali 30-latka, który kilka tygodni wcześniej będąc pod wpływem alkoholu podpalił swój samochód. Ogień rozprzestrzenił się w kierunku posesji sąsiadów. Wtedy, mężczyzna usłyszał zarzut narażenia na niebezpieczeństwo innych osób. W czasie trwającego postępowania mieszkaniec miasta groził świadkowi i próbował wpłynąć na jego zeznania. Ponadto zniszczył elewację jego domu. Policjanci podczas zatrzymania 30-latka ujawnili przy nim niewielką ilość narkotyków. Ponadto badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna usłyszał łącznie 4 zarzuty: narażenia na niebezpieczeństwo, zniszczenia mienia, wywierania wpływu na świadka oraz stosowania wobec niego gróźb karalnych. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.